Moja historia
Zanim zostałem praktykiem medycyny chińskiej byłem jej odbiorcą. Być może nigdy nie sięgnąłbym po mądrość wschodu, gdyby nie zawiodła mnie medycyna konwencjonalna, która wobec mojego problemu zdrowotnego okazała się bezradna. Choroba spadła na mnie niespodziewanie i przewróciła moje życie do góry nogami. Ze sprawnego, aktywnego zawodowo mężczyzny stałem się pacjentem, który z powodu choroby stawów musi leżeć w łożku, a któremu zachodnia medycyna może, co najwyżej pomóc spowolnić postępujący proces degeneracji organizmu. Leżeć przykuty do łóżka? Już zawsze? Ta wizja była dla mnie nie do zaakceptowania, zacząłem więc szukać rozwiązania na własną rękę.
Pomoc znalazłem u lekarza medycyny chińskiej. Ta wizyta odmieniła moje życie. Dla lekarza medycyny chińskiej nie byłem tylko ciałem. Zostałem empatycznie wysłuchany, poza moimi fizycznymi objawami pochyliliśmy się również nad moimi emocjami, stylem życia, stosunkiem do pracy, dzieciństwem, przebytymi wcześniej chorobami, sytuacjami stresogennymi, traumami itp. Analiza przyniosła holistyczny, całowściowy obraz tego, jak funkcjonuję i pomogła ustalić terapię, która – powiem krótko – zadziałała.
Medycyna chińska pomogła także mojej rodzinie. Przewlekłe przeziębienia, problemy z zatokami, nieustanne poczucie wyziębienia, problemy skórne ustąpiły, a pojawiła się energia, zdrowie i wysoka odporność.
Praktyka zawodowa
Zapragnąłem dzielić się tym, co zadziałało dla nas. Z pacjenta postanowiłem ewoluować w praktyka. Moja wiedza i doświadczenie systematycznie rosły. Medycyna chińska stała się najpierw moim narzędziem powrotu do zdrowia, a potem największą pasją. Odkryłem, że kocham pracować z ludźmi i chcę oraz potrafię im wspierać w powrocie do zdrowia.
Pracę terapeutyczną rozpocząłem od refleksologii. W 2012 r. odbyłem praktykę w zakresie Medycyny Chińskiej u Caitlin Donovan – akupunkturzystki prowadzącej prywatną praktykę w Warszawie. W 2013 roku ukończyłem 4-letni kurs Tradycyjnej Medycyny Chińskiej w Instytucie Medycyny Chińskiej i Profilaktyki Zdrowia w Krakowie. Odbyłem również 2-tygodniową praktykę we Free Clinic w Katmandu w Nepalu, która jest prowadzona przez jednego z moich nauczycieli – Matthiasa Hunecke.
Celem mojej pracy terapeutycznej jest jak najszybszy powrót pacjenta do zdrowia. W czasie wizyty pacjent otrzymuje zalecenia dotyczące odżywiania, stylu życia oraz aktywności. W terapii stosuję akupunkturę, bańki, moksę oraz refleksologiczny masaż stóp, głowy oraz twarzy.
